Do kościół św. Rocha w Mroczkowie 25 września sprowadzono relikwie swojego patrona, chroniącego od wszelkich zaraz i oddalającego zakaźne choroby. Najpierw ks. proboszcz Krzysztof Sieczka wprowadził je do kościoła parafialnego pw. Maryi Matki Nieustającej Pomocy, gdzie w imieniu parafian relikwię powitali Ewa i Szymon Mastalerz.
W homilii ks. proboszcz przypomniał sylwetkę patrona. -695 lat po śmierci świętego jego relikwie trafiły do naszego zabytkowego drewnianego kościoła, który od dwustu lat nosi Jego imię. Około roku 1820 pobliskie tereny nawiedziła zaraza cholery. Mieszkańcy zanosili modlitwy o jej ustanie właśnie za pośrednictwem św. Rocha, a gdy zaraza ustała, jako wotum dziękczynne wybudowano niedużą kaplicę pod Jego wezwaniem.
Po Mszy św. uroczysta procesja przeszła do drewnianego kościoła św. Rocha, następnie wróciła do kościoła parafialnego. Relikwie zostały wystawione przez całą niedzielę, aby każdy mógł oddać im cześć i zanosić modlitwy do Boga przez wstawiennictwo Świętego. Wieczorem parafialnie zgromadzili się, aby dostąpić godności ucałowania doczesnych szczątków Świętego i przez litanię do św. Rocha prosić o błogosławieństwo dla swych rodzin.