253 kilometry, 28 szczytów, 21 rajdów ... a wszystko po to, aby zdobyć Koronę Gór Świętokrzyskich. Sobotnim wejściem na górę Kiełki w Paśmie Orłowińskim piechurzy ze Szkolnego Klubu Turystycznego „Wędrowiec” przypieczętowali cel i zakończyli kolekcjonowanie szczytów zaliczanych do świętokrzyskiej Korony.
Ostatni rajd biegł fragmentem trasy XXIX Maratonu „50-tka Świętokrzyska” i wędrowcy mogli na żywo dopingować uczestników najstarszego pieszego maratonu w województwie świętokrzyskim.
Teraz czas na weryfikację książeczek z potwierdzeniami zdobycia Korony i przygotowania do następnego wyzwania. Już niebawem pierwsza wyprawa po zdobycie odznaki Głównego Szlaku Świętokrzyskiego, który prowadzi z Kuźniaków do Gołoszyc. Według ostatnich pomiarów to tylko... 97 kilometrów.
Do zobaczenia na świętokrzyskich szlakach.
Grzegorz Jędrzejczyk