Józefa Życińska, żona Aleksandra Życińskiego ps. Wilczur, dziś w Ośrodku Myśli Patriotycznej w Kielcach otrzymała notę identyfikacyjną potwierdzającą, że wśród czterech zwłok ekshumowanych w lesie koło Zgórska (gmina Chęciny) były szczątki jej męża zamordowanego 24 września 1948 roku przez Urząd Bezpieczeństwa. Otrzymała też medalik z wizerunkiem Matki Boskiej znaleziony przy jego zwłokach. –Tyle lat mój Boże na to czekałam i się modliłam – mówiła wzruszona ze łzami w oczach.
W tej wyjątkowej chwili towarzyszył jej córki Aleksandra i Elżbieta, najbliższa rodzina. Byli parlamentarzyści, wójt gminy Mariusz Walachnia, przewodniczący rady gminy Tadeusz Łyjak, członkowie Fundacji Niezłomni, którzy prowadzili badania.
Przybyłych powitał dyrektor ośrodka Rafał Nowak i prezes Fundacji Wojciech Łuczak. Później pod ścianą śmierci oddany został salut strzelecki, delegacje zapaliły znicze. Następnie przedstawicielom trzech rodzin wręczone zostały noty identyfikacyjne oraz pamiątki odnalezione na miejscu zbrodni. W imieniu rodzin ofiar zbrodni komunistycznej podziękowała Aleksandra Milanowska.
Przedstawiony został również przebieg prac archeologicznych, antropologicznych i genetycznych. Obejrzeliśmy film O miłości w czasach wojny poświęcony Józefie i Aleksandrze Życińskim.
Pełna relacja w wydarzenia oraz biografia Wilczura w najbliższym wydaniu Informatora.