Ulewa, jak w niedzielne popołudnie 21 sierpnia przeszła nad Sorbinem (gmina Bliżyn) częściowo zdezorganizowała Dożynki Gminne i zmusiła organizatorów do rezygnacji w występu grupy Perły z lamusa oraz disco polowego zespołu Oxide. Niemniej jednak można je uznać za udane, a zaznaczyć warto, że miały one wymiar międzynarodowy.
Najpierw miała miejsce część religijna. Przed kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sorbinie zebrali się uczestnicy uroczystości. Na czele starostowie tegorocznego „Święta Plonów” Zofia i Jarosław Bednarz, następnie ubrane w piękne, regionalne stroje dzieciaki z „Bliżyńskiej Gromady”, delegacje zespołów ludowych z dożynkowymi wieńcami, pozostali uczestnicy uroczystości. Do zebranych wyszedł ks. proboszcz Sławomir Spychaj,
który po procesji wokół świątyni sprawował Mszę św. dziękczynną w podziękowaniu za tegoroczne zbiory. Wzięli w niej udział przedstawiciele zagranicznych gmin goszczących u nas i zespół ludowy z Iliny na Węgrzech w regionalnych strojach. Słowo Boże odczytane zostały w języku polskim oraz po węgiersku przez Veronikę Hasop.
Dalsza część zamiast na scenie obok placu szkolnego odbyła się w budynku szkoły.
Dopisali goście. Zacznijmy od tych z zagranicy. Delegacji gminy Iliny na Węgrzech towarzyszyła wiceburmistrz Veres Belane, gminy Secianky na Słowacji wicewójt Stefan Deak. W trakcie odwiedził nas również były włodarz gminy Grad na Słowenii Daniel Kalamar, który przebywał wówczas na podobnych uroczystościach w Łącznej. Był wicewojewoda Andrzej Bętkowski, starosta skarżyski Jerzy Żmijewski, członek zarządu powiatu Anna Leżańska, radny powiatowy Mieczysław Bąk. Nasz samorząd reprezentowali wójt Mariusz Walachnia oraz grupa radnych z przewodniczącym rady gminy Tadeuszem Łyjakiem.
Część oficjalna rozpoczęła się od przekazania bochnów chleba z tegorocznych zbiorów przez starostów Zofię i Jarosława Bednarzów na ręce wicewojewody oraz wójta gminy, a ci podzieli się z nimi uczestnikami wydarzenia.
W dalszej części zespoły „Sorbin”, „Kuźniczanki” i „Sobótka” ośpiewały przygotowane przez siebie wieńce. W części artystycznej wystąpił także dwukrotnie zespół z Iliny. Najpierw zatańczył „węgierskiego poloneza”, który nosi nazwę „Palatosz”. Skoro to zespół węgierski – nie mogło zabraknąć „Czardasza”.Pięknie zaprezentowały się dzieciaki z „Bliżyńskiej Gromady” przygotowane przez Halinę Fidor i Grażynę Kij. Śpiewał również solista Wacław Pejas.
Więcej w najbliższym wydaniu Informatora.