Parafia Rzymsko-Katolicka p.w. Przemienienia Pańskiego w Odrowążku otrzymała kolejne dofinansowanie od Wojewody Świętokrzyskiego na kontynuację projektu pn.: „Ocalmy od zapomnienia cenne umiejętności i wspomnienia - integracja międzypokoleniowa mieszkańców Parafii p.w. Przemienienia Pańskiego w Odrowążku”, w wysokości 11 500 zł. W roku 2023 realizowany będzie już siódmy etap ww. inicjatywy projektowej.
W minionych latach projekt cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, szczególnie ze strony Seniorów, aktywnie włączających się w prezentowanie dzieciom i młodzieży dawnych prac, zanikającego na wsi rzemiosła oraz sprzętów, które zachowały się jeszcze w zagrodach mieszkańców. W szóstym etapie projektu utrwalono od zapomnienia lokalną gwarę i kolejne, ciekawe przedsięwzięcia.
Jednym z nich było suszenie grzybów na „torcynie”, w które po udanym grzybobraniu - zaangażowali się przedstawiciele starszego pokolenia: Genowefa Jedynak, Maria Jaros, Janina Chryc i Sławomir Bernatek. Seniorzy przedstawili dawną metodę na przetwarzanie grzybów, pozwalającą najlepiej zachować ich charakterystyczny smak i aromat: po obraniu grzybów przy pomocy nożyka, należy je pokroić w plastry, a następnie nabić na gałązkę - „torcyne” i suszyć na ciepłym piecu. Powinny być na tyle luźno rozłożone, aby powietrze docierało do nich z każdej strony. Podczas suszenia grzyby znacznie tracą z objętości, lecz są cennym składnikiem wielu regionalnych dań i źródłem witamin, a tradycja grzybobrania jest przekazywana kolejnym pokoleniom.
W ramach projektu, w dobie fotografii cyfrowej, udało się również ocalić od zapomnienia warsztat do wykonywania fotografii analogowych, a zaprezentował go młodzieży Sławomir Bernatek - Sołtys Odrowążka. Młode pokolenie z zadziwieniem oglądało stare, czarno-białe zdjęcia, dawne analogowe aparaty fotograficzne, klisze oraz pozostałe przybory niezbędne do wywoływania zdjęć. Sołtys tłumaczył, iż popularne były aparaty z jednorazową kliszą, zazwyczaj na 24 lub 36 zdjęć, lecz wykonywanie zdjęć nie było takie łatwe jak obecnie. Przede wszystkim nie można było od razu podejrzeć zdjęcia, więc nie było wiadomo, jak wyszło. Trzeba było poczekać aż wszystkie zdjęcia zostaną wywołane. Czasem okazywały się prześwietlone lub nieostre. Proces tradycyjnego wywoływania zdjęć analogowych był długotrwały i wymagał ogromnej precyzji. Aby zrobić to samodzielnie, trzeba było mieć dostęp do ciemni i dysponować odpowiednimi chemikaliami. Retuszowanie zdjęć nie było wówczas zbyt powszechne.
Kolejnym przedsięwzięciem ocalonym od zapomnienia w ramach projektu było szydełkowe rękodzieło, w które zaangażowały się Panie: Zofia Nowek, Maria Scibisz i Danuta Mościńska. Podczas warsztatów zaprezentowały sposób wykonania bombek z nici przy użyciu szydełka. Młodzież włączyła się w te „ręczne robótki”, lecz okazało się że przeciąganie przez siebie na różne sposoby pętelek nici - nie jest łatwym zadaniem i wymaga dużo cierpliwości.
Prowadzone warsztaty stanowią pouczające lekcje dla uczestników, a zgromadzona dokumentacja fotograficzna pozwala ocalić od zapomnienia ważne przedsięwzięcia, a o kolejne z nich zostaną przedstawione w następnej relacji z realizacji projektu.
Aneta Smulczyńska