Pomysł dyrektorowi GOK-u Piotrowi Stefańskiemu rzucił Radek Kowalik, animator kultury współpracujący z „Zameczkiem”, podchwyciły panie z ”Kuferka”: Joanna Pela, Teresa Komar, Anna Krakowiak, Krystyna Ołownia, Anna Dziewięcka, Janina Ołownia, Danuta Kozłowska, Maria Strachowska, Halina Relidzyńska i Dorota Osóbka. Panie stworzyły piękny, ponad ośmiometrowy szal dla Króla Jagiełły. - Wybraliśmy kolory, które nawiązują do herbu Gmina Bliżyn, a nasze zdolne rękodzielniczki dokonały dzieła. Szalik jest symbolem troski, Król Jagiełło - historii, tradycji i dziedzictwa. Chcieliśmy w ten sposób przypomnieć, że warto dbać o nasza regionalną historię i ją nieustająco pielęgnować – mówi Piotr Stefański.
To osobliwy sposób przypomnienia historii Bliżyna. W 1410 roku król Władysław Jagiełło jechał pod Grunwald z Bodzentyna właśnie przez Bliżyn. Jagiełło miał gościć w Bliżynie 21 i 22 czerwca 1410 roku. Zatrzymał się prawdopodobnie u swojego dworzanina Piotra Szafrańca z Pieskowej Skały. Ta najstarsza wzmianka o Bliżynie została odnotowana przze Jana Długosza w diariuszu podróży. Wydarzenie to upamiętnia rzeźba artysty Pawła Osóbki, która stanęła w Bliżynie 15 lat temu.
Założenie, w obecności m.in. wójta gminy Mariusza Walachni i młodzieży z SP Bliżyn, miało miejsce 15 stycznia, co pokazała Telewizja Polska:
Jak mówi Joanna Pela z uwagi na długość prace trzeba było podzielić na etapy. Część pań robiła na drutach, cześć na szydełku i potem to połączyliśmy. -Szalik jest symbolem troski, każda babcia zawsze powie, że trzeba zakładać szalik. To jest właśnie taka babcina troska o historię, o tradycję. Król Jagiełło jest dla nas dziś symbolem tej tradycji – wyjaśnia w programie Radosław Kowalik.
Zdjęcia: Monika Ołownia , Radosław Kowalik